wypowiedzenie umowy najmu
Witam serdecznie. postanowilam sie podzielic swoimi problemem, a jednoczesnie oczekuje, fachowej pomocy. Mieszkam juz jakis czas w mieszkaniu wynajetym od Lanlorda czyli osoby prywatnej. Mieszkanie jest ok , duze fajnie rozmieszczone pokoje. Blisko centrum, szkoly, pracy itd itp. Ma jeden mankament w okresie zimowym pojawia sie plesn, wiec zapytalismy wlascicielke, czy pomoze nam w walce z nia, bo jesli nie to zmieniam mieszkanie zanim je umebluje i zapisze dzieci do szkol . Obiecala, ze zrobi remont wiec czekalismy, jakos sie nie kawapila, i wymyslala rozne powody, a ze w tym czasie my juz sie zadomowilismy, umeblowalismy itd wiec zeby jakos zyc jak ludzie wypowiedzielismy wojne temu wszystkiemu co nalezalo zrobic oczywiscie za wlasne pieniadze i wlasnymi rekami. Sadzilam, ze to ja zmobilizuje i pomoze nam, aby w moje skorzane kanapy nie wdarla sie plesn. I tu sie pomylilam nie miala zamiaru robic nic . Zlozylam wniosek o mieszkanie socjalne do Councilu i oczywiscie bukuje sie co tydzien i staram znalezc odp lokal dla nas. Dostalismy wysoki priorytet. Jednak kolejna zima i widok zaplesnialych scian doprowadzal mnie do szalu, a pani Lalord wpadala tylko po czek i wypadala. Postanowilam wiec zadzwonic do Healthy Homes i odwiedzil nasze mieszkanie Hausing Advisers po obejrzeniu lokalu , sporzadzeniu raportu wezwana moja pania lanlodrd do Councilu jak domniemam na rozmowe, ktora zakonczyla sie, w ten sposob, ze zamiast pomocy w utrzymaniu jako takim stanie tzn znosnym, do czasu wyprowadzki do mieszkania socjelnego otrzymalam, pismo od pani lanlord z informacja, ze mam 3 tyg. na opuszczenie mieszkania, Uzasadniajac, ze lokal ten nie nadaje sie do zamieszkania. I tu szczeka mi opadla, bo jak wyżej w poscie napisano, ze Hausing Advisers pomoze w zalatwieniu spraw z trefnym lanlordem , ja sama sobie zawiesilam stryczek na szuje. Sama nie wiem co mam teraz robic czy na chybcika brac co council proponuje bo mam tylko 3 tyg? Jedno jest pewne nie chce tak latwo odpuscic, bo nie dosc, ze zwodzila nas przez lata, obietnicami remontu, o mieszkanie caly czas dbalismy sami i remontowalismy sami. Kto mi dzisiaj zwroci te naklady i gdzie powinnam teraz sie zwrocic o pomoc? Nie bede przeciez biegac z meblami co 3 tyg do innego lokalu. Gdzie i kto zawinil, gdzie powinnam szukac pomocy i wlasciwie jakiej? za co placilam czynsz jesli lokal okazal sie nie do zamieszkania? Malo tego jest to dom z mieszkaniami, a jest ich 3 a pismo o wypowiedzeniu najmu otrzymalismy tylko my, chociaz we wszystkich mieszkaniach jest plesn, ale tylko my szukalismy pomocy w Healthy Homes. Prose o pomoc jak , gdzie i jakiej pomocy powinnam szukac?
Tagi :
Podoba mi sie Twoja odp. kasienkA. Juz rozważałam o tym, ze to wypowiedzenie jest mi na reke, bo automatycznie jakby zmienia mi sie status na bezdomnych ;D) ...,ale jak wspomnialam bardziej zalezy mi na ukaraniu niesolidnej Lanlord.I troche nie kumam jakby to w praktyce mialo wygladac? Czy mam jeszcze raz zaprosic panow z Hausing Advisers? I maja jeszcze raz obejzec to co juz ogladali? Bo ja zastawialam sie czy nie poskarzyc sie im, jak do sprawy podeszla przymuszona do poniesienia kosztow wlascicielka.
Papier który dostałaś, jest zaświadczeniem dla councilu o tym, że za 3 tygodnie staniesz się bezdomna i automatycznie lądujesz na szczycie listy i dadzą Ci lokal socjalny, trzeba im to tylko dostarczyć i trochę ponaciskać gdyby ktoś miał wątpliwości.
A na Twojego landlorda możesz teraz domosić do oporu, napisz pismo jeszcze raz do Housing Advisers, że pozostałe pokoje też są zrujnowane. Przyjdą, sprawdzą i albo wyremontuje caly dom albo wywali wszystkich i będzie płakać.
szczerze mowiac nie zalezy mi na jakiejkolwiek rekompensacie, robilam, bo mieszkalam i uzytkowalam. Bardziej zalezy mi na ustaleniu, czy do konca jest to prawnie, bo podejzewam,ze otrzymala odgornie nakaz doprowadzenia lokalu do s5anu uzywalnosci, prosciej wiec bylo pozbyc sie lokatorow niz remontowac :)
z jednej strony wypowiedzenie najmu przyspieszy proces otrzymania mieszkania,
ogolnie mieszkania z councilu sa zazwyczaj do remontu , a jak nie sa to ciezko na takie fajne ladne trafic i mozna czekac zwlekac i placic obcemu niz na swoje juz.
nie mam pojecia gdzie mozna sie teraz zwrocic o zwrot kosztow za remonty itd.
ja nigdy ze swoich pieniedzy nic nie robilam w mieszkaniu, robia to landlordzi. tu byl Wasz blad ze robiliscie sami i wierzyliscie w to ze odda...
ale tu juz nie ma co gdybac
a co z depozytem? moze to cos by pokrylo z kosztow remontu?
moze idz jednak do tego citizen, zawsze sie dowiesz co maja do powiedzenia
Dzieki za podpowiedz.
Rozwazalam to, ale juz kiedys sie do nich zwracalam o pomoc, niby cos pomogli, ale tyle to w sumie sama sobie bym poradzila . Jedynym plusem bylo to,ze poszlo troche szybciej, ale w zamian zapodzieli mi czesc dokumentow :).Moze ktos ma jeszcze jakis pomysł?
najlepiej zgosic sie do bezplatnego biura prawniczego...
Northampton & District Citizens Advice Bureau
Town Centre House
7/8 Mercers Row
NORTHAMPTON
Northamptonshire
NN1 2QL
Telephone:
0844 855 2122
Fax:
01604 235089
Web site:
(New window) www.northamptoncab.org.uk
Map:
Link to map
takie moje zdanie