zakaz do wchodzenia do sklepu
Zostałem zatrzymany przez ochrone jednego ze sklepów w innym sklepie z podejrzeniem ze wyniosłem coś z ich sklepu nie płacąc , wychodząc wyrzuciłem torbe i paragon do kosza pod sklepem. Tłumaczyłem ze mozemy wrócic i ja wyjmę torbę z kosz bo minęło 5 minut .Ochroniarz póscił mi wiązanke angielską.Zabrali mnie na komisariat bo nie miałem dowodu.Oczywiącie wyprowadzili ze sklepu skutego w kajdankach.Tam na monitoringu wszystko sprawdzono byłem czysty i zostałem wypuszczony .Byli ze mną znajoni tzn spotkałem ich w sklepie chwile pogadalismy i pózniej razem weszlismy do sklepu obok.Oni także zostali zrewidowani zakupy im wywalili na ziemie i sprawdzali wszystko ,spisali i zrobili zdjęcie ,mówiąc ze mają zakaz wchodzenia do ich sklepu.Czy to jest normalne zachowanie ochrony?Czy mogę gdzieś to zgłosić? Proszę o szybką odp.
Tagi :
oj ja to bym od razu zglosilam jakies citizen lub cos, tam pokieruja
a rozumiem ze moga miec podejrzenia itd ale kurde zeby tak traktowac??? te kajdany to bym do konca zycia pamietala
to jest publiczne ponizenie i nie wahalabym isc z tym wyzej!
nie wiem gdzie dokladnie... mozna probowac tez jakies firmy z odszkodowaniami, niech placas za ponizenie! oj jeszcze bym posadzila o rasizm!
powodzenia
zgadzam sie.teraz wydus od nich jak najwiecej za takie ponizenie.